W krainie łowców przygód - Mazury Garbate

Powszechnie wiadomo, że Mazury - Kraina Tysiąca Jezior,  to prawdziwy cud natury. Atutem tego zakątka Polski jest nie tylko piękna przyroda, ale także szereg atrakcji, często opracowanych specjalnie pod kątem dzieci i młodzieży. Szczególnie bogatą ofertę dla młodych turystów posiada wschodnia część regionu - Mazury Garbate - mniej znana i rzadziej odwiedzana niż pozostały obszar Mazur, a nie bez powodu zwana Krainą Łowców Przygód.

Na Mazury z paszportem

Północno-wschodnią Polskę zwiedza się w ciekawy i nietypowy sposób. Mazury Garbate wraz z Suwalszczyzną objęte są wspólnym programem zwiedzania z paszportami. W lokalnych punktach informacji turystycznej dzieci otrzymują Paszport Wędrowca, w którym zbierać będą pieczątki za odwiedzenie najciekawszych miejsc Krainy Jaćwingów. Na dociekliwych czekają również zagadki do rozwiązania, czyli Questy, a kto zbierze odpowiednią ilość pieczątek otrzyma nagrodę – niespodziankę: www.krainajacwingow.pl

Skąd się bierze mleko?

Świetną alternatywą dla biernego wypoczynku jest nowy typ produktu turystycznego w postaci wiosek tematycznych. Edukacja poprzez zabawę z pewnością zainteresuje zarówno grupy szkolne, jak i rodziny szukające niekonwencjonalnych form spędzania wolnego czasu. Będąc na Mazurach Garbatych trzeba koniecznie wybrać się do Mlecznej Wsi Giże niedaleko Olecka. Prowadzone tam warsztaty i animacje dostarczą rozrywki nie tylko najmłodszym. Na gości czeka „mleczny szlak”, prowadzący przez autentyczne wiejskie gospodarstwa. Trasę przemierza się zaprzęgiem konnym. W gospodarstwach młodzież ma okazję poznać ekologiczną produkcję mleka oraz dzień z życia głównej bohaterki – krowy. Po pokonaniu mlecznego toru przeszkód, udziale w grze terenowej i samodzielnym ubiciu masła czy produkcji twarogu, dzieci już nigdy nie powiedzą, że mleko pochodzi z kartonu. Na pamiątkę z pobytu w Mlecznej Wsi każdy może zabrać ze sobą artystyczną figurkę krowy własnego autorstwa.

Projekt Mlecznej Wsi jest dziełem Stowarzyszenia Agroturystycznego „Mazurska Kraina”. Organizacja ta cały czas dokłada starań, by urozmaicić ofertę turystyczną regionu. Zrzeszone w niej kwatery świadczą usługi agroturystyczne na wysokim poziomie. Promowanym przez Stowarzyszenie produktem jest Eko-szlak Łaźna Struga – propozycja spływu kajakowego malowniczą rzeką, płynącą przez piękne, dziewicze tereny.  www.mazurskakraina.org

U Biegnącego Wilka

Na skraju Lasów Skaliskich i Gór Klewińskich, kilometr od maleńkiej wioski Ściborki, leży „Republika Ściborska”, do której prowadzi symboliczne przejście graniczne. Jest to ekologiczne gospodarstwo Dariusza Morsztyna, zwanego Biegnącym Wilkiem. Dla przybyszów z miasta będzie to niecodzienna przygoda blisko natury, na autentycznym odludziu, gdzie nie dociera zasięg telefonu i gdzie dopiero od niedawna można dojechać samochodem, a pod płot 200-letniego drewnianego domu gospodarzy podchodzą dzikie zwierzęta.

Pobyt w Ściborkach to gratka dla amatorów ekologicznego trybu życia i jednocześnie atrakcyjna oferta dla szkół. W „Republice Ściborskiej” organizowane są programy edukacyjne o tematyce przyrodniczej i z zakresu szeroko pojętego zdrowego trybu życia. Frajdą dla dzieci będzie kontakt ze zwierzętami, którego dobroczynne właściwości wykorzystuje właściciel gospodarstwa prowadząc m. in. zajęcia z dogoterapii. Dzieci spotkają tu prawdziwy psi zaprzęg liczący sobie około 40 psów i zobaczą rodzinne schronisko dla zwierząt, gdzie schronienie znajdują tu nie tylko psy i koty, ale także konie, a w potrzebie również dzikie zwierzęta (do tej pory były to m.in. sarny, kuna, myszołowy, orlik krzykliwy i łabędź). Przy osadzie działa Muzeum Kultury Indiańskiej i Eskimoskiej, zaaranżowano tu wioskę indiańską. Poza tym na gości czeka tradycyjna sauna - czarna bania, prawdziwe studnie z wodą pitną, stadko koników polskich i wizyta w starej pasiece połączona z degustacją miodu.

Bezkrwawe safari

Wschodnia część regionu, zwana Dzikimi Mazurami, daje szansę takiego kontaktu z dziką przyrodą, jakiego nie można sobie wyobrazić w żadnym innym miejscu. Nie każdy wie, że można tu wziąć udział w prawdziwym safari. Niedaleko Gołdapi, na ogrodzonym terenie 300 hektarów lasów, łąk oraz sztucznych jezior, rozpędzony jeep wiezie gości po stromych pagórkach, na których pasą się stada danieli, jeleni mandżurskich, dziki, muflony, dzikie owce arui, koniki Przewalskiego oraz tarpany. Można tu spotkać nawet długowłose jaki, lamy, zebry i wielbłądy. Wśród ptactwa zamieszkują tu zarówno rodzime gatunki: bieliki, żurawie, czaple, kormorany, jak i egzotyczne strusie i pawie. To prawdziwy raj dla zwierząt, jak i dla żądnych wrażeń turystów, którzy mogą w końcu zobaczyć z bliska dziką faunę, a niektóre oswojone osobniki nawet dotknąć i pogłaskać. Atrakcyjnym miejscem na terenie gospodarstwa jest wyspa połączona z lądem zwodzonym mostem. Odbywają się tutaj biesiady i ogniska. Żądni ekstremalnych wrażeń mają szansę pokonać stawy i niedostępne tereny amfibią, a dla osoby ceniące spokój mogą odbyć relaksujący rejs gondolą.

Mazury Garbate to region aktywnego wypoczynku. Zimą długo zalegający śnieg i pagórkowaty teren stwarzają korzystne warunki do uprawiania narciarstwa zjazdowego. Najwięcej amatorów sportów zimowych przyciąga Piękna Góra w Gołdapi. Działają tu wyciągi narciarskie, kolej krzesełkowa oraz całoroczny tor saneczkowy o międzynarodowym standardzie.  Wschodniomazurskie miasta: Ełk, Gołdap i Olecko przyciągają młodzież takimi obiektami jak baseny, hale sportowe, Ełcka Kolejka Wąskotorowa, a także cyklicznymi imprezami muzycznymi, sportowymi i teatralnymi skierowanymi do młodego odbiorcy. W Krainie Łowców Przygód z pewnością nie można się nudzić!