To uroczysko nad Rospudą, na skraju Puszczy Augustowskiej, jest starodawnym miejscem kultu religijnego, sięgającego czasów pogańskich. Wewnątrz drewnianego ogrodzenia pozostała kaplica oraz kilka drewnianych i kamiennych krzyży. Zgodnie z legendą w tym miejscu ochrzczono Jaćwingów z drużyny Skomanda w 1283 roku po upadku powstania, któremu przewodził. Według podań krzyż, mimo że przez pogan był palony i wrzucany do rzeki, cudownie ocalał i stoi do dziś. Miejsce to otacza nastrój tajemniczości i niezwykłości.